« Powrót do aktualności

Konferencja Rzeczpospolitej. Spotkanie Liderów Branży Nieruchomości

29.01.2020 r miałem przyjemność wziąć udział w corocznej konferencji organizowanej przez Redakcję dziennika „Rzeczpospolita” - Spotkanie Liderów Branży Nieruchomości.

Tegoroczna konferencja oparta była na czterech panelach tematycznych.

  • Rynek mieszkaniowy – w którym miejscu jesteśmy ?. Podsumowanie i perspektywy.

  • Rynek komercyjny – nowi gracze

  • Alternatywne sposoby inwestowania na rynku nieruchomości.

  • Rewitalizacja, czyli jak odzyskać „stracone części miast”

          •  

Pierwszy z paneli, według mnie najsłabszy skoncentrowany był na próbie zdiagnozowania stanu rynku oraz możliwych problemów na które powinna przygotować się branża deweloperska.
O ile rozmowa prelegentów dotycząca problemów branży była bardzo ciekawa i świadczyła o doskonałej znajomości rynku i tematu o tyle przedstawiona na początku próba zobrazowania rynku dokonana przez firmę JLL była jak dla mnie bardzo płytka i statyczna. Pokazanie tylko co, kto kiedy i za ile sprzedał to według mnie za mało jak na temat panelu. Całkowicie brakło powiązania rynku mieszkaniowego z rynkiem kredytowym oraz finansowym. Według mnie właśnie ten trzeci zadecyduje o kondycji branży. Wyobraźcie sobie np. wzrost oprocentowania kredytu o skromne 3%; Średnia wartość kredytu hipotecznego to obecnie około 270 tys. złotych. No i mamy miesięcznie ponad 600 zł więcej do zapłaty. Ile rodzin jest przygotowanych na taki scenariusz ? A było nie było inflacja rośnie. Czujecie zagrożenie ? Płacz będzie taki jak dziś przy kredytach frankowych – mechanizm działa ten sam.
I znowu będę miał możliwość usłyszeć znaną Panią reporter pytającą ludzi; „ a to bank nie poinformował Państwa że oprocentowanie kredytu jest zmienne ??

Wiem, że jako rzeczoznawca inaczej patrzę na nieruchomość i analizuję ją pod kontem zabezpieczenia i płynności. Przekonany jestem jednak że to właśnie poziom stóp procentowych najbardziej oddziałuje na rynek.
Sądzę że można było przedstawić tabelę p.t „poziom stóp procentowych/ wielkość sprzedaży” – korelacja byłaby ewidentna.

Tego mi brakowało ale nie sposób zgodzić się z prezesem Murapol S.A Nikodemem Iskrą że deweloper liczy tu i teraz. Cena determinuje szybkość sprzedaży. Ta determinuje cash flow. I wszystko jasne. Czasami 300 – 500 zł ma wpływ na tempo sprzedaży inwestycji. Co śledzą i analizują na bieżąco tak samo jak koszty materiałów i robocizny. Żadnej amatorki typu " a sprzeda się ". I tu mi mocno zaimponował.

Dalej już było tylko lepiej. Kolejny panel „Rynek komercyjny – nowi gracze” odpowiadał na pytanie o „narodowości” kapitału inwestującego w Polsce. Tutaj potwierdziły się moje „prasowe” spostrzeżenia że to jeszcze nie Azja gra pierwsze skrzypce. Na pewno będzie dla Was dużym zaskoczeniem że kapitał z Europy Środkowej i Wschodniej zdominował transakcje rynku komercyjnego w 2019 r. Bynajmniej tak to wygląda z perspektywy tych największych rynków.
Może kiedyś u nas :-) U nas po wcześniejszej ewakuacji sparzonego kapitału irlandzkiego (który swego czasu dość mocno poobijany zmienił chyba miejsce inwestowania) oraz częściowo włoskiego trudno wskazać lidera.

Prelegenci w sposób bardzo ciekawy i praktyczny przedstawiali możliwości i ograniczenia negocjacji z partnerami azjatyckimi.

Oczywiście jeśli kapitał i finansowanie to nie sposób było pominąć możliwości powstania polskich reitów – cały świat to ma, dlaczego nie my ?

Następny panel przedstawiał Alternatywne sposoby inwestowania na rynku nieruchomości”

Tu oczywiście dominowała tematyka condohoteli, akademików oraz w mniejszej części mieszkań na wynajem. Nie mogło zabraknąć oczywiście słynnych „gwarantowanych 7-10%” z inwestycji. Paneliści zajmujący się tym profesjonalnie zwracali uwagę że zarządzenie hotelem to nie jest „buła z masłem” gdzie można coś zagwarantować.  Niestety wiedza ekonomiczna klientów jest praktyczne żadna, a oddziaływanie reklamowe bardzo silne. Ludzie kupują bodźce i niewątpliwie słusznym jest że Komisja Nadzoru Finansowego postanowiła zainterweniować na tym rynku.

Osobiście rynek condohoteli obserwuję chyba od początku, śledziłem jego wzloty i upadki. Zawsze tu chodzą mi po głowie takie miasta jak Władysławowo, Ostróda  i jeszcze kilka innych. Możecie sobie „wywujkować” albo zadzwonić do mnie przed zakupem.

Jednak wydaje się że wybór dobrze zarządzanej oferty może być całkiem przyzwoitym sposobem na zainwestowanie nadmiaru środków.

Widzę że generalniecałkowicie pomijany jest temat kosztów remontów lokalu, strat z tytułu rotacji najemców, opłata związanych z najmem, co również poruszali prelegenci.

Nawet dzisiaj czytam na jednym z portali finansowych żenujący artykuł "Ile można zarobić na wynajmie mieszkania” a tam same ceny ofertowe z ogłoszeń, żadnego liczenia kosztów odświeżenia lokalu po najemcy, wymianie mebli itp.

Żenada, było napisać to napisał. Dzisiaj napisał o kosztach najmu jutro napisze o F 16 , a co Google rządzi.

Jeśli chodzi o mój odbiór panelu to chyba największe wrażenie zrobił na mnie prezes Arche Sp z o.o Władysław Grochowski. Z inwestycjami Arche zetknąłem się już wcześniej, mamy taką również w Częstochowie. Ale usłyszeć na żywo o sposobie prowadzenia biznesu, jego społecznej odpowiedzialności, włączania lokalnych społeczności w proces rewitalizacji nieruchomości naprawdę robi wrażenie. Naprawdę w wolnej chwili poczytajcie co ten człowiek ma do powodzenia i przyjrzyjcie się jak On to robi. Daje pełne potwierdzenie temu że można zarabiać dobre pieniądze a jednocześnie dbać o mniej zaradną część społeczeństwa.

Oczywiście „Arche” to przede wszystkich rewitalizacja nieruchomości . No może oprócz Częstochowy (ale w tym wypadku ciężko byłoby się nie schylić po tę perełkę „wypuszczoną” przez Nasze Miasto) . Kto zna temat to wie. Co tam będę pisał – okienko wujka wam zawsze może podpowiedzieć.

I właśnie rewitalizacji dotyczył ostatni panel dyskusyjny „ Rewitalizacja. Czyli jak odzyskać „stracone części miast”. Temat dla mnie bardzo bliski.

Oprócz przedstawienia ciekawych tematów realizowanych przez Arche bardzo ciekawe było omówienie możliwości, zagrożeń oraz sposobów rozwiązywania problemów które piętrzą się przed inwestorami realizującymi tego typu tematy. Swój sposób na rewitalizację oraz problemy, głównie społeczne towarzyszące temu procesowi przedstawił wiceprezydent Gdyni Michał Guć. Projekt biznesowy rewitalizacji w Łodzi przedstawił Michał Styś z firmy OPG Property. Wszyscy boją się inwestować w zabytki, ale prawda jest jedna; pomimo zwiększonych kosztów początkowych, paradoksalnie nieruchomości te bardzo powoli się „starzeją”. O ile 10 letni biurowiec jest już przestarzały i niejednokrotnie idzie „pod kulę” to dziesięcioletni wyremontowany obiekt zabytkowy jest cały czas „na topie” i jest dużo lepiej odbierany przez rynek.

Och wzdycham sobie o tej rewitalizacji jadąc codziennie przez nasze częstochowskie Stare Miasto. Oj wzdycham.

Potem oczywiście rozmowy w kuluarach i wyjście na ośnieżoną i mokrą Warszawę. No jak nie widział nikt śniegu w stolicy do tej pory to akurat musiało zasypać jak przyjechałem Ja.

Więcej i mądrzej będziecie na pewno mogli przeczytać w kolejnych wydaniach Rzeczpospolitej.

Ta strona wykorzystuje pliki cookies w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb klientów. Zmiany ustawień dotyczących plików cookie można dokonać w dowolnej chwili modyfikując ustawienia przeglądarki. Korzystanie z tej strony bez zmian ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

rozumiem